Zamarznięte Śniardwy: Cienka i niejednolita pokrywa lodowa stanowi zagrożenie

Mimo intensywnych mrozów, które obecnie atakują nasz region, eksperci zdecydowanie odradzają sprawdzanie grubości pokrywy lodowej na jeziorach. Pomimo faktu, że powierzchnia wodna jest pokryta warstwą lodu, jest to lód niebezpieczny dla osób decydujących się na jego przekroczenie.

Specjaliści z Miejskiego Służby Ratunkowej (MSR) dokonali pomiarów pokrywy lodowej na największym polskim jeziorze – Śniardwy. Pomiary zostały przeprowadzone w różnych miejscach, odległych o 50, 100 oraz 300 metrów od głównej bazy ratowniczej.

Pracownicy MSR podkreślają, że średnia grubość lodu wynosi tylko 10 cm. Ponadto, lód nie jest jednorodny w całej swojej strukturze – jest pokryty cienką warstwą śniegu, posiada liczne pęknięcia i szczeliny. Powyższe czynniki znacznie zwiększają ryzyko załamania się tafla lodu.

Ratownicy są zgodni – na obecnym etapie kategorycznie odradzają korzystanie z pokrywy lodowej na Śniardwach. Przy obecnych warunkach, stanowi ona realne niebezpieczeństwo dla osób, które decydują się na wejście na lód.