Koniec problemów z uciążliwymi najemcami? Rząd przygotował zmiany w ustawie!
Pandemia okazała się prawdziwym utrapieniem dla osób wynajmujących mieszkania. Wkrótce miną 2 lata od czasu, gdy zakazano eksmisji uciążliwych lub niepłacących najemców. Rząd przygotował już projekt zmiany uciążliwej ustawy, która miała być jedynie rozwiązaniem tymczasowym.
Prawo eksmisji znowu w mocy
Ze względu na ochronę osób, które w czasie pandemii straciły pracę, zakazano eksmisji osób niepłacących czynszu. To oczywiście oznaczało i wciąż oznacza straty i dodatkowe problemy dla osób wynajmujących mieszkania. Ktoś zyskał i ktoś stracił, chociaż wiele osób uważa, że pomysł z kontrowersyjną ustawą był co najmniej nietrafiony. Powodem tego jest nieuczciwość części najmujących.
Brak możliwości zarabiania na wynajmie i problemy ze sprzedażą mieszkania spędzają sen z powiek licznym właścicielom nieruchomości. Na szczęście ten koszmar wkrótce ma dobiec końca, ponieważ rząd przygotował zmiany w ustawie. Za niedługo eksmitowanie najemców niespełniających warunków umowy znów będzie zgodne z prawem. Dotychczas zarówno urzędnicy, jak i sędziowie pozostawali bezsilni wobec lokatorów wykorzystujących prawo do nieuczciwych praktyk.
Problemy lokalowe w związku z dużą liczbą uchodźców
W przyspieszeniu zmian w ustawie o zakazie eksmisji swój udział mają uchodźcy z Ukrainy. Duża liczba uchodźców chcących osiedlić się w Polsce na czas wojny w Ukrainie spowodowała kolejne zawirowania na rynku nieruchomości. W tej chwili praktycznie 80% dostępnych lokali na wynajem jest już zajętych. A liczba uchodźców stale rośnie.
Możliwość eksmisji zwolni sporo lokali i umożliwi znalezienie mieszkań uczciwym najemcom. Zmiany sprawią również, że właściciele mieszkań nie będą musieli utrzymywać darmozjadów. A w obecnych czasach koszty utrzymania mieszkania są naprawdę wysokie i trudno się ludziom dziwić, że się buntują.
Jeśli zaś chodzi o ceny mieszkań na wynajem, nie mamy dobrych wiadomości. Ze względu na małą ilość dostępnych mieszkań, ceny będą rosły. Do tego jednak zdążyliśmy już przywyknąć.