Rowerzysta zginął w Piszu
Miniony weekend obfitował w wypadki. W powiecie doszło do 3 wypadków, w tym jeden okazał się tragiczny. Na trasie łączącej Pisz z Orzyszem doszło do wypadku z udziałem rowerzysty. 43-letni mężczyzna zginął na miejscu. Z ustaleń policji wynika, że wypadek spowodował sam rowerzysta, który nie przestrzegał przepisów i prawdopodobnie znajdował się pod wpływem alkoholu.
Rowerzysta nie stosował się do zasad bezpieczeństwa na drodze
Do wypadku doszło około 3 nad ranem. Kierujący toyotą zderzył się czołowo z rowerzystą, którego nie zauważył. 43-latek prowadzący rower poruszał się po złej stronie jezdni. Co więcej, nie miał żadnych świateł i odblasków, przez co był całkowicie niewidoczny dla kierowców. Mężczyzna prawdopodobnie był również pod wpływem alkoholu. Za swoją nieostrożność zapłacił najwyższą cenę. 43-latek zginął na miejscu. W toyocie kierowanej przez 67-letniego mężczyznę przebywały cztery osoby. Nikt nie ucierpiał. Kierowca samochodu osobowego był trzeźwy.
Wycieczki rowerowe są wspaniałe, pamiętajmy jednak, że nawet w środku nocy nie jesteśmy na drodze sami. Odpowiednie oświetlenie oraz widoczne odblaski mogą ocalić nam życie. Przed wyjazdem warto również przypomnieć sobie podstawowe zasady bezpieczeństwa podczas jazdy rowerowej.